Dbajmy o dłonie, które mogą stać się nadwrażliwe od wielokrotnego mycia i odkażania. Starajmy się wsmarowywać w nie emolienty – kilka razy dziennie. Jeśli doszło do uszkodzeń naskórka i bolesnych pęknięć skóry przygotujmy kąpiel z rozgotowanego siemienia lnianego z dodatkiem oliwy i miodu. Przepis: 1 łyżkę nasion lnu zalać zimną wodą i gotować na wolnym ogniu do uzyskania delikatnego kleju. Dodać pół łyżeczki miodu i pół łyżeczki oliwy z oliwek. Zamieszać. Następnie moczyć całe dłonie przez min. 10 minut. Delikatnie osuszyć i wmasować tłusty krem. Będą jak nowe!

Nie martwmy się, że nie możemy zrobić hybrydy lub akrylu na paznokciach. Obetnijmy płytki krótko, opiłujmy starannie i dajmy odpocząć. To dla nich jedyna szansa na oddech i regenerację. Wmasowujmy w nie olejek migdałowy lub arganowy, a zamiast malować lakierem – nakładajmy dobre odżywki.
1 łyżkę nasion lnu zalać zimną wodą i gotować na wolnym ogniu do uzyskania delikatnego kleju. Dodać pół łyżeczki miodu i pół łyżeczki oliwy z oliwek. Zamieszać. Następnie moczyć całe dłonie przez min. 10 minut. Delikatnie osuszyć i wmasować tłusty krem. Będą jak nowe!